
Tłusty Czwartek to doskonała okazja do odniesienia się do pączka, a dokładnie do jednego z główniejszych jego składników – CUKRU. Wiadomo nie od dziś, że sacharoza, czyli cukier złożony dodawany przez producentów żywności to tzw. „puste kalorie”, których nadmiar negatywnie wpływa na kondycję ludzkiego organizmu. Badania naukowe, m.in. epidemiologiczne pokazują, że nadmierna konsumpcja: jest bezpośrednią przyczyną nadwagi i otyłości, odpowiada za otłuszczenie narządów wewnętrznych, jest istotnym czynnikiem ryzyka chorób układu krążenia, wywołuje insulinioporność, długofalowo prowadzi do cukrzycy typu II, nasila trądzik, może zwiększać ryzyko depresji oraz sprawia, że parametry glukozy, ciśnienia krwi i cholesterolu LDL przekraczają normy.
Próchnica

Kolejnym, najważniejszym z punktu widzenia stomatologa, przykładem negatywnego wpływu cukru na ludzki organizm jest próchnica. To choroba bakteryjna zębów, która nieleczona niszczy nie tylko zęby, często doprowadzając do konieczności ich usunięcia, ale może też być przyczyną wielu chorób ogólnoustrojowych. Jest skutkiem występowania kilku czynników, mianowicie: bakterii produkujących biofilm, nadmiaru cukrów w diecie, niewłaściwej higieny jamy ustnej oraz braku opieki dentystycznej. Bakterie naturalnie występujące w jamie ustnej przetwarzają cukier w kwas, który obniża pH poniżej optymalnego dla zdrowia poziomu. Nim ślina w układzie buforowym organizmu doprowadzi do unormowania pH często upływa nawet kilkadziesiąt minut szkodliwego działania na zęby. Gdy spadki pH zdarzają się często lub powodowane są przez pokarm lepki i kleisty, który dłużej utrzymuje się w jamie ustnej, zęby mają mocno utrudnioną obronę. Ponieważ „mleczaki”, ze względu na swoją budowę są bardziej podatne na próchnicę niż zęby stałe, próchnica u dzieci poniżej 6 roku życia rozwija się szybciej, niż u starszych dzieci. Początkowo przebiega bez dolegliwości, dopiero po pewnym czasie pojawia się ból. Należy pamiętać, że próchnica zębów mlecznych ma bezpośredni wpływ na uszkodzenia wyrzynających się zębów stałych.

Podsumowując to nie sam cukier w diecie jest zły, lecz jego nadmiar. Jeśli sukcesywnie dostarczamy organizmowi zwiększoną ilość cukrów, doprowadzamy do swego rodzaju uzależnienia. Rodzicom zaleca się wprowadzenie dzieciom tzw. „słodkich sobót”, stosowanych między innymi w krajach skandynawskich. Cała zabawa polega na tym, że dzieci przez cały tydzień nie jedzą słodyczy, za to w sobotę, jedzą je do woli, po czym oczywiście myją zęby. Udowodniono, że w ten sposób zjadają mniej cukru, niż gdyby codziennie przyjmowały po kilka porcji słodkich przekąsek. Organizm przyzwyczajony do niskiej zawartości cukru w diecie potrzebuje go znacznie mniej 🙂